piątek, 14 czerwca 2019

A jak Azzaro

Azzaro to francuska marka, zawdzięczająca swoją nazwę właścicielowi - Lorisowi Azzaro. Marka została założona w 1962 roku, a już sześć lat później cieszyła się ogromnym zainteresowanie francuskiej elity. Znakiem rozpoznawczym domu mody Azzaro były jaskrawe kolory.
Poza luksusowymi ubraniami i akcesoriami zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet mamy oczywiście również perfumy. Jako że ulubionym kolorem Lorisa Azzaro był niebieski, wiele pachnących propozycji ma właśnie taki kolor. Pierwszy zapach marki ukazał się w 1975 a najmłodsze "perfumeryjne dziecko" pojawiło się w 2017 roku. Loris Azzaro zmarł w 2003 roku w Paryżu w wieku 70 lat.

Do najbardziej popularnych męskich propozycji marki (moim zdaniem) należą:


  • Azzaro pour Homme - propozycja z 1978 roku to propozycja dla dojrzałych, zdecydowanych mężczyzn. Sięgają po niego Panowie ceniący klasyczne kompozycje. Zapach polecam na chłodniejsze dni. 

  • Azzaro Chrome - propozycja z 1996 roku. To zapach który gdy tylko nadchodziły cieplejsze dni, znikał z naszych perfumeryjnych półek jak woda. Bardzo świeża -cytrusowa kompozycja, idealnie sprawdzi się wiosną oraz latem. Zapach doczekała się aż 10 nowych odsłon, ale żadna nie skradła tak mojego serca jak klasyczny Chrome.




  • Azzaro Wanted - zeszłoroczna propozycja marki. Osobiście nie maiłam jeszcze okazji zapoznania się z tym zapachem. Zapach podobno przypomina Invictus od PR - czy właśnie tu tkwi ich sekret? 


















Teraz czas na kobietki:


  • Azzaro Twin - bardzo kwiatowa propozycja z 2008 roku. Mocno wyczuwalna różana nuta sprawia że perfumy przypadły do gustu romantyczką i  optymistką. Kompozycja idealna na wiosenno - letnie dni. 

  • Azzaro Pour Elle  - zapach z 2015 roku poza kwiatowymi nutami wzbogacony eleganckim kardamonem, kaszmirem i drzewem sandałowym. Zapach raczej codzienny, chodź skrywa w swych nutach wytrawny szampan. Ma ktoś ochotę skosztować?

  • Azzaro Mademoiselle - kolejna propozycja z 2015 roku. Kompozycja bardzo dziewczęca zamknięta w ślicznym flakonie z wstążeczką. Ostatni pokochałam perfumy z brzoskwinką :-), dlatego Mademoiselle to mój nr. 1 marki Azzaro.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz