wtorek, 30 czerwca 2020

Tuberoza- pachnąca królowa nocy.


Tuberoza to jeden z najczęściej uprawianych  kwiatów na świecie. Niezwykle wrażliwa na warunki atmosferyczne roślinka, przypłynęła do Europy z Hiszpanii w 1519 roku. Bulwiasty kwiat ( tuber = bulwa) szczególnie nocą roztacza niezwykle przyjemny zapach. 
Składnik niezwykle pożądany, jednocześnie niezwykle drogocenny. Do uzyskania 200gr czystego olejku tuberozy potrzebne jest aż 1200 kg pąków rośliny.



Piękne bukiety ciętych kwiatów, girlandy, grządki w ogrodzie, olejki eteryczne, kosmetyki, tam można odnaleźć ten niezwykły kwiat. Zapach tuberozy uspokaja nerwy i łagodzi stres, dlatego roślina jest również często wykorzystywana w aromaterapii.
Niezwykle intensywny zapach tuberozy sprawił się można spotkać ją w wielu flakonikach perfum. W piramidzie zapachowej odnajdziemy ja zazwyczaj w nutach serca. Jej intensywna woń sprawia, że zapach bardzo często dominuje wśród innych nut.
 
Dominująca, kobieca jednocześnie niezwykle kapryśna i zmysłowa...tak pachnie tuberoza.





Perfumy z tuberoza na przełomie lat przechodziły pachnącą sinusoide. W 50 były pożądane, by w 90 odejść w niepamięć. Rok 2000 to ogromny powrót tuberozy na perfumeryjne półki i to zarówno w niszowych, jak i mainstreamowych zapachach. 
Tuberoze znajdziemy wielu damskich propozycjach zapachowych, również w najnowszym zapachu Carolina Herrera Good Girl Supreme. Nie znalazła jej w żadnym męskim zapachu, ale jet wiele propozycji typu unisex własnie z tuberozą.

czwartek, 25 czerwca 2020

Marki niszowe - Comme Des Garcons.

Wszystkie perfumy dostępne na rynku można podzielić na dwie kategorii: selektywne i niszowe. Pierwsza grupa to zapachy głośno reklamowane w mediach, powszechnie dostępne w perfumeriach, drogeriach i sklepach internetowych. Ich ogromna popularność dla niektórych stanowi minus. Zapachy niszowe to niecodzienne, luksusowe kompozycje skierowane do znacznie węższej grupy odbiorców. 



Comme Des Garcons  to japońska marka odzieżowa założona w 1969 roku, przez Rei Kawakubo. Nazwa marki została zaczerpnięta ze słów piosenki, która w wolnym tłumaczeniu oznacza: jak chłopcy".

W 2002 roku marka wypuściła młodzieżową linię ubrań, z naszywką serca z wyłupiastymi oczami -Comme Des Garcons Play.

 

Oczywiści jak wiele marek odzieżowych, również i ta wypuściła linie zapachów. Prawie 100 luksusowych, niszowych kompozycji, z czego znaczna większość to unisexy postały we współpracy z najbardziej wybitnymi perfumiarzami.


Pierwszy szyprowy zapach marki o nazwie Comme des Garcons ukazał się w 1994 roku. 
Nuty zapachowe:
Nuty głowy: gałka muszkatołowa, cynamon, kardamon, goździk (przyprawa); 
Nuty serca: kolendra, cedr, róża, geranium; 
Nuty bazy: francuskie labdanum, miód, drzewo sandałowe, kadzidło, pieprz, styraks;


Marka tworzy ubrania awangardowe, zdecydowanie nie dla wszystkich, tak jest również z zapachami. Kompozycja zdecydowanie nie dla każdego, dzięki temu takie wyjątkowe.

Perfumy Comme des Garcons wytyczają nowe szlaki, to niezwykły świat zapachu zamknięty w szklanym flakoniku. Drewno, bursztyn, proch, krzemień, tajemnica i mrok.

Zapachy CDG to niekonwencjonalne propozycje dla wymagających. 


 

piątek, 19 czerwca 2020

Męskie zapachy Jimmy Choo.


Brytyjska marka Jimmy Choo została założona w 1996 roku przez projektanta obuwia Jimmy'ego Choo oraz redaktora akcesoriów Vogue Tamara Mellon. Nic więc dziwnego, że marka słynie głównie z bardzo luksusowych, elegancki butów, torebek i akcesoriów. Szpilki domu mody pojawiły się niejednokrotnie w serialu Sex And The City oraz na nogach milionerki Viktorii Swarovski, podczas jej ślubu. 

Jimmy Choo to jednak nie tylko modą, ale również zapach. Marka posiada obecnie 34 zapachy, z czego pierwszy pojawił się w 2011 roku. Pośród bardzo kobiecych, kwiatowych zapachów na perfumeryjnej półce marki, znajdziemy również propozycję dla Panów. 

Seria męskich propozycji liczy obecnie 5 zapachów. 



Pierwszy męski zapach ukazał się w 2014 roku. Jimmy Choo Man to aromatyczno - owocowe perfumy. 
Nuty zapachowe: różowy pieprz, liść ananasa, melon, lawenda, zamsz, paczula. 

Kolejna propozycja to bardziej intensywna wersja, która ukazała się w 2016 roku. Jimmy Choo Man Intense.
Nuty zapachowe:
Nuty głowy: lawenda, melon, mandarynka; 
Nuty serca: dzięgiel, czarny pieprz, geranium; 
Nuty bazy: fasolka tonka, paczula, labdanum;


Jimmy Choo Man Ice to drzewno - aromatyczne perfumy, wydane w 2017 roku. 
Nuty zapachowe:
Nuty głowy: mandarynka, bergamotka, cytron; 
Nuty serca: wetyweria, paczula, cedr, jabłko; 
Nuty bazy: piżmo, mech, ambroksan;

Jimmy Choo Man Blue to drzewno - aromatyczne perfumy, wydany w 2018 roku. 
Nuty zapachowe:
Nuty głowy:  szałwia muszkatołowa, czarny pieprz, bergamotka, lawenda; 
Nuty serca: skóra, cyprys, ambra, jabłko, ananas; 
Nuty bazy: drzewo sandałowe, wanilia, wetyweria, paczula;

Urban Hero to drzewno - przyprawowe perfumy dla mężczyzn, wydane w 2019 roku. Inspiracja do powstania najmłodszego perfumeryjnego dziecka był  miejskim styl, odwaga i tajemnica. 
Nuty zapachowe:
Nuty głowy: palec Łyko, czarny pieprz; 
Nuty serca: drzewo różane, wetyweria; 
Nuty bazy: ambra, skóra; 



Nowoczesne, męskie, uwodzicielskie, takie są propozycje marki Jimmy Choo. Zdecydowanie warte przetestowania, jednak nie stawiajcie za wysoko poprzeczki. Zapachy idealne na ciepłe, letnie dni. 

Jimmy Choo to marka, która od początku swojego istnienia stała się synonimem pięknych kobiet na wysokich szpilkach i z pięknymi torebkami w ręku.  Jest to również marka zapachów dla odważnych, pewnych siebie, tajemniczych mężczyzn. 

wtorek, 16 czerwca 2020

Zapachy gourmand czyli jakie?

Zapachgoumand to największa perfumeryjna słodycz. Prawdziwa czekoladowa bombonierka zapachowa. Cukier, wata cukrowa, karmel to zapachy, które wprost krzyczą "zjedz mnie".


Zapachy dla prawdziwych czekoladoholiczek, chociaż nie każda kobieta lubiąca czekoladę będzie fanką Goumand. Pierwszy pralinkowy flakon pojawił się w świecie zapachu dość niedawno w 1997 roku. Był to debiut, który okazał się ogromnym sukcesem, cóż kto nie zna zapachu Angel Thierry’ego Muglera.

Słodycze zamknięte w buteleczkach perfum to propozycje na chłodniejsze dni lub wieczory. Słodkich zapachów nie używamy raczej do pracy z dwóch powodów. Po pierwsze od nadmiaru słodyczy może bolec głowa (koleżanki z pracy) zwłaszcza w małych pomieszczeniach. Po drugi słodka chmurka zapachowa, która unosi się nad nami, może zaburzyć nasz wizerunek profesjonalistki.



Słodkie perfumy wybierają raczej młode, pełne energii kobiety. Bardziej dojrzałe, świadome swojej kobiecości wolą cięższe, wzbogacone piżmem. Chociaż słodkie nuty znajdziemy głównie w propozycjach dla Pań, wcale nie oznacza to, że męskie zapachy nie posiadają w swoim składzie nut Goumand.



Większość słodkich składników perfum ma pochodzenie syntetyczne, głównie z powodu finansowych.
Zapachu goumand warto unikać, gdy jesteśmy na diecie, już sam zapach tak słodkiej kompozycji sprawia, że ślinka nam cieknie na myśl o deserze.

Goumand po francusku znaczy łasuch, cóż, lepszej nazwy na tę grupę zapachową nie mogli wymyślić :-) Czy wasz apetyt został zaspokojony?

czwartek, 11 czerwca 2020

Dekodowanie perfum co to takiego?


Dziś temat trudny, takie troszkę perfumeryjne tabu. Dekodowanie perfum to obok  reformulacji proces, o którym większość osób nie ma pojęcia. Perfumy dekodowane można najczęściej kupić w perfumeriach internetowych. Czy jest to sposób, by oszukać konsumenta?

Co to właściwie jest? 

Najprościej mówiąc, dekodowanie to proces usuwania kodów. Perfumy zostają odfoliowane, następuje proces kodowania i ponowna zafoliowanie. Czasem kody zostają całkiem wycięte a czasami zaklejone. Warto wspomnieć, że nie dzieje się tak tylko w przypadku perfum. Bardzo często można również spotkać dekodowane kosmetyki. 

Po co to jest?

Można powiedzieć, że dekodowanie perfum to sposób zabezpieczenia się przez dystrybutora, który kupując zapach od producenta, postanawia sprzedać go na własnych warunkach. Zapach np. wyprodukowany na rynek Europejski może dzięki dekodowaniu zostać sprzedany w USA.

Kolejną niezbyt przyjemną niespodzianką, którą możemy znaleźć w kartonie perfum, jest mały metalowy element. Pewnego rodzaju czip, który pozwala zabezpieczyć zapachy przed kradzieżą. Może to niestety również wpływać na estetykę, ponieważ by pasek znalazł się w środku perfum, muszą zostać odfoliowane lub celofan przecięty od spodu.

Co o tym sądzę?

Po pierwsze kupująca perfumy dekodowane mamy pewność, że dany zapach jest oryginalny, dekodowanie podróbek byłoby po prostu nieopłacalne. 

Po drugie, perfumerie internetowe powinny zamieszczać informację, że dany zapach jest dekodowany, by uniknąć przykrych sytuacji. Wyobraźcie sobie, że kupujecie perfumy na prezent, otrzymujecie dekodowane. Bardzo często zdarza się, że podczas procesu kolejnego foliowania brzegi celofanu już tak idealnie się nie skleją. Pudełko w mniejszym lub większym stopniu nie wygląda już tak estetycznie. Widoczna gołym okiem jest ingerencja, dlatego perfumy dekodowane powinny być po prostu tańsze.


Zdarzyło wam się kupić kosmetyki lub perfumy dekodowane? Poczuliście się oszukani, czy może nie zwracaliście nigdy na to uwagi?

czwartek, 4 czerwca 2020

Trwałość a projekcja zapachu.


Trwałość perfum to nic innego jak czas, w jakim dany zapach jest wyczuwalny na naszej skórze.
Warto jednak pamiętać, że nasz nos po jakimś czasie przyzwyczaja się do zapachu i to, że my danych perfum nie czujemy nie oznacza, że nie czuja ich inni.
Trwałość perfum to zjawisko bardzo subiektywne, dlatego warto przed zakupem sprawdzić zapach na własnej skórze. 
Trwałość nie zawsze idzie w parze z jakością perfum.
 

Projekcja zapachu to nic innego jak siła rażenia. Perfumy możemy podzielić na subtelne, bliskoskórne, czyli posiadające małą projekcję lub intensywne, które po aplikacji sprawiają, że ciągnie się za nami zapachowy "ogon".
Projekcji zapachu zawdzięczamy olfaktoryczne doznanie, gdy po wyjściu zostaje po nas ślad.
Projekcję danego zapachu warto barć pod uwagę przy wyborze perfum np. do pracy lub na randkę. Bliskoskórne, delikatne lepiej sprawdza się np. gdy w pokoju przebywa z nami koleżanka z pracy, natomiast te zapachowy "tren" idealnie wkomponuję się podczas wieczornych spotkań.

Warto wspomnieć, że trwałość nie zawsze idzie w parze z projekcją.

wtorek, 2 czerwca 2020

Chłodny wicher od marki Joop! Nowość 2020 Joop! Homme Ice!


Joop! to niemiecka marka, posiadająca prawie 50 zapachów zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Pierwszy zapach ukazał się w 1987 roku, była to orientalno-drzewna propozycja dla pań-  Joop! Femme. 


Męski zapach cieszący się największą popularnością to perfumy Joop! Homme. 
Orientalo-fougure perfumy, które powstały ponad 30 lat temu to propozycja dla dojrzałych, pewnych siebie mężczyzn. Niezwykła, bardzo męska propozycja zamknięta w różowym flakonie to zdecydowanie złamanie zasad. Czy się opłacało? Zdecydowanie tak.
Joop! Homme to perfumy o bardzo dobrej trwałości, niezwykłej projekcji oraz bardzo dobrej cenie. 

W tym roku zapach Joop! Homme doczekał się kolejnej wersji. Bardziej nowoczesna, niezwykle świeża propozycja, oto zapach Joop! Homme Ice!. Kompozycja zapachowa bardzo dobrze sprawdzi się zarówno w ciągu dnia, jak i wieczorem. Bardzo interesujący skład, ciekawe połączenie słodkiej śliwki i tytoniu. Jednak... mam wrażenie, że nie do końca ten Ice jest Ice. Początkowe świeże nuty po jakimś czasie ustąpią, a zacznie wybijać się słodyczy. 

Wyrazisty, chłodny zapach Joop!Homme Ice! zdecydowanie wart jest przetestowania, jednak nie spodziewam się, że powtórzy ogromny sukces klasycznego Homme.


Nuty zapachowe:
Nuty głowy: bergamotka, grejpfrut, śliwka, szałwia muszkatołowa; 
Nuty serca: kwiat pomarańczy, kardamon, tytoń; 
Nuty bazy: drzewo sandałowe;