To 3 czyli, trendy w świecie zapachu.

 Czy trendy w świecie zapachu istnieją? Zdecydowanie tak. Zauważyć możemy pewną powtarzalność. Nuty, procesy oraz pewnego rodzaju modę.

Słodko

Od paru lat w świecie zapachu królują słodkie nuty zapachowe. Wiele nowości w swoim składzie ma migdały, czekoladę, czy watę cukrową. Ciepłe, słodkie, drzewne z dodatkiem przypraw takie zapachy od jakiegoś czasu są wsze obecne. Słodycze zamknięte w buteleczkach perfum to propozycje na chłodniejsze dni lub wieczory.

Flanker

Ten proces jest od wielu lat bardzo popularny i wydaje mi się, że nadal będzie. Flanker, czyli  zmodyfikowany zapach, bazujący na już istniejącym. Czasem różnica jest praktycznie niewyczuwalna, czasem zapach nieco delikatniejszy, lub bardziej intensywny a czasami podobieństwo jest tylko w kształcie flakonu. Marki wypuszczając takie propozycje, starają się powtórzyć sukces bazowego zapachu.

Prosty skład.

Zapachy oparte na jednej lub dwóch bazowych nutach to prawdziwy hit. To propozycje dla najbardziej wymagających. Mimo swojego prostego składu wcale nie są płytkie i nijakie. Bardzo często zapachy niszowe maja własnie takie składy.

Pachnącego dnia wam życzę.

A.

Zapach w przyszłości czy to się kiedyś skończy?

Rynek perfumeryjny jest ciągle nienasycony. Pomimo setek tysięcy istniejących zapachów, co roku pojawia się od kilku do kilkunastu nowych. Wydawałoby się, że w świecie perfum było już wszystko, mimo tego pojawiają się zapachy, które bardzo szybko stają się absolutnymi hitami.
Jak to się dzieję? Nowości na perfumeryjnych półkach to reakcje i odpowiedzi na potrzeby rynku.

Obecny rynek.

Kupujemy coraz więcej produktów z coraz to lepszym składem i jakością. Jeszcze nie tak dawno głównym syndromem zakupowym była cena, obecnie na równi pożądaną z jakością. Świadome zakupy, sprawdzanie składu, troska o zwierzęta i środowisko. Dotyczy to zarówno jedzenia, kosmetyków jak i perfum. Początkowe protesty i skargi na zabieg reformulacji ustąpiły, gdy ludzie zrozumieli, że czasem by składnik perfum trafił do flakonu, musi zginąć zwierze. (Polecam artykuł  zwierzęce utrwalacze zapachu ).

Mniej znany to gorszy?

Coraz częściej doceniane zostają marki mniej popularne. Stawimy na jakość, trwałość i projekcję, a nie na napis marki na flakonie. Istnieje wiele marek mnie popularnych, na które nie decydowaliśmy się, bo ich nie znamy. Nie mają głośnych reklam, nie polecają ich znani influencerzy. Wydaje nam się, że zapach głośno reklamowany to gwarancja jakości. Nie zamykajmy się w tym świecie, mniej popularny nie znaczy gorszy. Skład to rdzeń, prawdziwa wartość zapachu.

Nowoczesność w zapachu.

Branża perfumeryjna duża część nowości kieruje głównie do młodych ludzi. To właśnie dla pokolenia milenialsów pojawiają się perfumy nowoczesne, unisexy z nowymi składnikami. Coraz bardziej doceniamy zapachy molekularne, oparte na pojedynczych cząsteczkach, nutach. Wybierając zapachy niszowe mamy gwarancję oryginalności, jakości w proporcjonalnej cenie. Luksusowe perfumy potrafią zaspokoić gusta nawet najbardziej wymagającym.

Wielkie domy Mody.

Wielki światowe marki perfumeryjne powiązane są z równie wielkimi domami mody. Nic więc dziwnego, że dzięki takiej reklamie i rozgłosowi, zapachy rozchodzą się jak świeże bułeczki. Mieszka ceny z wolumen sprzedaży. Zapachy marek światowych tworzone są dzięki współpracy z najlepszymi perfumiarzami, artystami projektującymi flakony oraz intensywnym marketingiem. Znane, modne, prestiżowe marki zapachowe, królują i tak pewnie jeszcze długo zostanie.

Coraz więcej marek decyduje się na wypuszczanie własnych zapachów. Zdecydowanie nie grozi nam brak nowości na perfumeryjnych półkach. Jednak bardziej mnie cieszy to, że rynek perfumeryjny idzie w bardzo dobrym kierunku. Jakość zawsze się obroni.

Pachnącego dnia wam życzę.

A.

Różowe, brokatowe szpilki czyli nowy zapach od Carolina Herrera.

Marka założona przez wenezuelską projektantkę mody w tym roku serwuje nam koleją parę butów.

Niezykle kobiecy, orientalno -kwiatowy zapach, zamknięto w charakterystycznym dla marki flakonie, który tym razem obsypano różowym brokatem.

Good Girl Fantastic Pink to zapach z 2020 roku i jest to już dziesiąta "para butów" (piąta kolekcjonerska). 

Moim pierwszym  skojarzeniem z zapachem jest, kobieta CH na niebotycznie wysokich szpilkach, która lubi zdecydowanie słodkie kompozycje. Kolejna propozycja wprost obsypana cukrem.

Jaśmin, tuberoza, odrobinka cytrusów oraz bardzo duża dawka słodyczy to zbuntowana wersja współczesnej kobiety. Prowokacja, szyk, pewność siebie - szpilki Carolina Herrera nie zakłada skromna, cicha dziewczyna.

Twarzą zapachu została 27 -letnia supermodelka Karlie Kloss (wiecie, że jej nr. buta to 40?!).

Zapach bardzo dobrze sprawdzi się zarówno wieczorem, jak i podczas chłodniejszych dni. 

Szpili to zdecydowanie najsłynniejsza seria damskich zapachów marki Carolina Herrera.

Good Girl Fantastic Pink  wykraczający poza ramy czasu i przestrzeni, zabiera nas w kosmiczną podróż.

Nuty zapachowe:

Nuty głowy: migdał, kawa, bergamotka, cytryna; 

Nuty serca: jaśmin wielkolistny, tuberoza, irys, róża bułgarska, kwiat pomarańczy; 

 Nuty bazy: fasolka tonka, ziarno kakaowca, drzewo sandałowe, wanilia, pralina, cynamon, cedr, drzewo kaszmirowe, paczula, bursztyn, piżmo;

Kto już odbył kosmiczną podróż w brokatowych szpilkach? 

Pachnącego dnia wam życzę.

A.