To właśnie miłość!! Nowy zapach marki Zadig & Voltaire,

Zadig & Voltaire to francuska marka, która swoją przygodę z perfumami zaczęła dość niedawno. Pierwszy zapach ukazał się w 2009 roku, a obecnie jest ich już 21. Marka w wielu swoich kompozycjach zapachowych kryje nuty kremowo- sandałowe. W pewnym sensie jest to jej znak rozpoznawczy. 

This Is Love! for Her marki Zadig & Voltaire to orientalno - kwiatowe perfumy dla kobiet wydane w 2020 roku. Wolność, odwaga i ciekawość życia, zamknięto w bardzo charakterystycznym dla marki flakonie. Inspiracją do powstania perfum była sztuka współczesna Thierry'ego Gilliera. Zapach ukazał się wiosna, a twarzą perfum jest wspaniała
Kate Moss.

Zmysłowe, kobiece, uwodzicielskie taki skojarzenia pojawiają się, gdy powąchamy This Is Love! for Her. Perfumy dla zakochanych optymistek. 

Jednak mimo tego, że zapach jest wodą perfumowaną, niestety nie zachwyca trwałością.

Dominującą nutą perfum Zadig & Voltaire This is Love! for Her jest wanilia. Słodycz wzbogaca drzewo sandałowe. Kolejna propozycja na liście perfum goumand. 

Perfumy ukazały się na rynku razem ze swoim męskim odpowiednikiem. Razem tworzą prawdziwa miłosną historię. Pierwsze spotkania, motyle w brzuchu, pocałunki. Tak zapach zdecydowanie dla zakochanych. Perfumy uwodzą zarówno kobietę, która go nosi, jak i mężczyznę, który go czuje.

Nuty zapachowe:

Nuty głowy: imbir; 

Nuty serca: fiołek, wanilia; 

Nuty bazy: drzewo sandałowe;

Zapach dostępny w 3 pojemnościach: 30ml, 50ml i 100ml.

Moje perfumy się zepsuły, czy jak prawidłowo przechowywać zapach.

Do dzisiejszego wpisu zainspirowała mnie rozmowa z dziewczynami z pracy. Jedna z nich zauważyła, że jej perfumy zmieniły kolor z różowego na biały. Dlaczego tak się stało? Oczywiście wszystkiemu winien jest sposób przechowywania zapachu. Jak zatem prawidłowo przechowywać swoje perfumy, by zapobiec takim sytuacja.

Po pierwsze, perfumy nie lubią światła. Nie ma tu znaczenia czy mowa o świetle naturalnym czy sztucznym. Stała ekspozycja perfum na światło, zdecydowanie przyspiesza ich zepsucie.

Po drugie, odpowiednia temperatura. Perfumy mają dokładnie sprecyzowane upodobania. Nie za zimno i nie za gorąco, najlepiej ok. 20-22 stopni. Wyjątek stanowią specjalne lodówki do przechowywania perfum. Takie „chłodziarki" posiadają najczęściej kolekcjonerzy i przechowują tam drogie, limitowane edycje zapachu. Przydatność perfum w takich warunkach może wydłużyć się nawet o kilkadziesiąt lat.

Po trzecie szczelne zamknięcie. Większość perfum posiada atomizery, które uniemożliwiają dostęp powietrza do wnętrza flakonu. Jednak ważne, by dokładnie zatykać korek a najlepiej chować perfumy do oryginalnych kartoników.

Na pewno nie na oknie w salonie, nie w łazience na półce to gdzie? Najlepiej perfumy przechowywać w kartoniku, schowane w szufladzie lub szafie.

Warto wspomnieć jednak, że nie zawsze perfumy, które zmieniły kolor zepsuły się. By tak było poza kolorem musi zmienić się zapach na zdecydowanie inny. Woń dość charakterystyczna gorzka, cierpka, stęchła. 

Jeśli Twoje perfumy nadal mają dobrą datę, nie pachną stęchło a tylko zmieniła im się kolor możesz ich nada używać.

Jednak czasami może się zdążyć, że zapach pomimo prawidłowego przechowywania zepsuje się. Cóż, w takiej sytuacji należy zerknąć na tył kartoniku i znak graficzny (PAO). Perfumy tak jak wszytkę kosmetyki posiadają datę przydatności. Otwarty słoiczek na tyle opakowania to ilość miesięcy, w których produkt jest przydatny do użytku. Oczywiście od momentu otwarcia produktu. Jest to w zależności od producenta od 12 do 36 miesięcy. W 2013 roku zostały wprowadzone nowe przepisy. Na kosmetykach z terminem ważności krótszym niż 30 miesięcy symbol słoiczka został zastąpiony klepsydrą, czyli graficznym znaczeniem zdania -NALEŻY ZUŻYĆ PRZED KOŃCEM. Obok klepsydry widnieje data ważności. Kosmetyki z dłuższa data niż 30 miesięcy nadal posiadają znak PAO. Możecie również spotkać produkty, na których jest klepsydra i kod PAO.

Możecie również znaleźć strony internetowe, które pomogą wam sprawdzić ważność perfum i kosmetyków. Chyba najbardziej popularne to świeżomierz  oraz checkcosmetic.
A teraz marsz do swoich toaletek i sprawdzajcie daty ważności i kody PAO.
Pachnącego dnia Wam życzę.
A.

Jak dbać o dłonie i paznokcie?

Chłodne, deszczowe dni coraz bardziej przypominają o zbliżającej się zimie. Pory roku, która niestety jest zdecydowanie najtrudniejsza dla kondycji naszej skóry oraz paznokci. A przecież zdrowe, zadbane dłonie to najlepsza wizytówka każdej kobiety. Jak o nie prawidłowo dbać nie tylko zimą zapytałam Panią Judytę, właścicielkę salonu JsBeauty Nails w Płocku.

Z jakim najczęstszym problemem dotyczącym dłoni i paznokci Pani się spotyka?

Najczęstszym problemem skóry dłoni jest nadmierne przesuszenie a ich przyczyny są bardzo zróżnicowane ponieważ mogą to być dermatozy czyli choroby skóry, oddziaływanie niekorzystnych czynników takich jak mróz czy nadmierne promieniowanie uv, a także częste moczenie dłoni w wodzie z użyciem detergentów. Dłonie są wówczas szorstki, czerwone, nierzadko pojawia się pieczenie i pękająca skóra.

Rozwiązaniem problemu jest odpowiednia pielęgnacja.

 Natomiast jeśli chodzi o problemy związane z paznokciami, najczęściej zdarza się " zielona bakteria" i tu w przypadku zakażenia niewielkiej powierzchni do maksymalnie 1/3 paznokcia,  po całkowitym  usunięciu masy i kilkukrotnym odtłuszczeniu, zastosowaniu odpowiednich preparatów, można nałożyć PRZEZROCZYSTY żel/akryl czy akrylożel a na to hybrydę. Dzięki temu, że mamy przezroczysty podkład, możemy z łatwością kontrolować stan paznokcia. 

Występują również inne problemu takie jak np.grzybica czy zastrzał - przy takich problemach styliska nie wykonuje manicuru.

Obecnie bardzo często używamy płynów antybakteryjnych mających alkohol w składzie, często również nosimy rękawiczki silikonowe. To chyba nie pozostaje obojętne dla kondycji naszych paznokci? Co Pani poleca na mocno wysuszone dłonie?

Płyny antybakteryjne na bazie alkoholu mają szeroki działanie biobójcze i aby były skuteczne muszą zawierać od 60 do 80% alkoholu etylowego i izoproylowego .

Tak więc  środki dezynfekujące silnie przesuszają skórę dłoni i im częściej go stosujemy tym przesuszenie jest większe, w skrajnych przypadkach może doprowadzić do łuszczenia się skóry. 

Oczywiście odpowiedni krem do rąk to podstawowy kosmetyk którym należy się ratować w sytuacji konieczności częstego stosowania dezynfekcji rąk. 

To ważne nie tylko dla poprawy Twojego komfortu, ale też dla zapobiegania urazom z przesuszenia. Suchy naskórek często się ociera, łuszczy i pęka, a nawet drobna ranka to dla patogenów " otwarte" drzwi do wnętrza organizmu. 

Na noc używaj kremu w formie maski.

Jak to zrobić? Wystarczy, że  nałożysz znacznie grubszą warstwę kremu a na to bawełniane rękawiczki i położysz się spać. 

Taki zabieg na pewno wspomoże regenerację.

Stajemy się coraz bardziej świadomi przy zakupie kosmetyków, czytamy ich składy. Na co warto zwrócić uwagę, wybierając krem do skórek i paznokci?

Podczas wybierania kosmetyków do suchych skórek i paznokci zwracajmy uwagę, aby preparaty były nawilżające i zmiękczające, w ich składzie powinna znaleźć się gliceryna i bisobol- to czynny składnik rumianu pospolitego, który działa łagodząco, nawilżająco i przeciwbólowo.

Do paznokci możemy znaleźć wiele kremów, oliwek, czy serum, ale pamiętajmy aby w składzie takiego preparatu nie zabrakło np.protein,jedwabiu, keratyny,oliwy z oliwek czy olejku z soi. Takie serum wzbogaca paznokcie i skórę w witaminy A,E,C,F,B5(pentanol)

Jak często oraz jak prawidłowo powinno się używać peelingu do rąk?

Dłonie praktycznie pozbawione gruczołów łojowych. Nie tylko ujemne temperatury, ale ciągły kontakt z innymi przedmiotami, czynnikami zewnętrznymi, takimi jak np. kurz, woda mają wpływ na ich kondycję i przyczyniają się do wysuszenia skóry dłoni, która jest bardzo delikatna.

To najczęściej po rękach widzimy pierwsze oznaki starzenia.

Raz na kilka lub kilkanaście (w zależności od potrzeby) dni, należy wykonać peeling dłoni który w swoim składzie będzie miał właściwości nawilżające i regenerujące. 

Ten szybki zabieg poprawia koloryt, ujędrnia, wygładza, a także pobudza krążenie krwi. 

Na co warto zwrócić uwagę wybierając suplementy na wzmocnienie paznokci?

Doskonale wiemy, że do podstawowych witamin i minerałów które wzmacniają i odżywiają paznokcie zalicza się: wapń, żelazo , witaminy z grupy B, A, biotyna kwas foliowy, krzem, cynk, magnez oraz nienasycone kwasy tłuszczowe.

Z takimi właśnie składnikami szukajmy suplementów aby nasze dłonie i paznokcie były zawsze piękne i zdrowe!  

Czy używanie odzywki do paznokci jest wskazane, jeśli obecnie nie zmagamy się z żadnymi problemami?

Płytka paznokcia jest narażona codziennie na wiele szkodliwych czynników i stosowanie odżywek codziennie tylko pomoże a nie zaszkodzi naszym paznokciom.

Czy warto robić przerwę od stylizacji paznokci żelem lub hybrydą? Jeśli tak to, jak należy w tym okresie dbać o swoje paznokcie.

Musimy to sobie jasno powiedzieć, hybryda o ile jest prawidłowo wykonana, nałożona na zdrowe i mocne paznokcie oraz umiejętnie zdjęta, jest metodą całkowicie bezpieczną dla Twoich paznokci i nie trzeba robić przerwy w noszeniu mani!

 Jeśli czujesz, że Twoje paznokcie potrzebują chwili wytchnienia, wykorzystaj ten moment na dodatkową pielęgnację.

Decydując się na przerwę w robieniu manicure, postaw na odżywki z proteinami i olejkami np. jojoba, kokosowy lub argonowy, które sprawią, że Twoje paznokcie będą gotowe na kolejne hybrydowe szaleństwo.

Jaki kosmetyk jest według Pani, prawdziwy must have jeśli chodzi o pielęgnacje dłoni i paznokci?

Piękne dłonie to wizytówka każdej kobiety. Powinny być zawsze zadbane i wyglądać młodo. Każdego dnia są one narażone na wiele szkodliwych czynników, dlatego warto pomóc naszym dłoniom i sięgać po  kremy, które ekspresowo nawilżą i zregenerują skórę dłoni i paznokci. 

To jest mój must have, Zawsze na Zawsze :)))

Czy często do salonu zaglądają mężczyźni? Jeśli tak to, na jakie zabiegi się decydują?

Zmiana dotycząca męskiej pielęgnacji w Polsce następuje od lat, ale ostatnio zaczęła być bardziej zauważalna. Coraz częściej nie kończy się jedynie na wizytach u barbera, treningach czy precyzyjnie rozpisanej diecie.

Mężczyźni odkrywają, że wszystko jest dla ludzi. Zabiegi medycyny estetycznej czy wizyty u kosmetyczki również. 

Dziękuje Pani Judycie Smolińskiej z JsBeauty Nails za rozmowę. 

Zapraszam was na social media salonu 

Instagram  Facebook

Pachnącego dnia wam życzę.

A.

Otul się zapachem, czyli kaszmir w perfumach.

Początek września, nowy rok szkolny to znak, że powoli zbliża się jesień. Niebawem wyciągniemy płaszcze, skarpetki, i szale. Zmian pory roku to nie tylko powód, by zmienić garderobę, ale również zapach. Żegnamy orzeźwiające, cytrusowe zapachy, wybierając perfumy z domieszką orientu, kaszmiru. Dziś chce wam przedstawić moje propozycję zapachów na jesień.

Jak pachnie kaszmir?

Drzewo kaszmirowe w przyrodzie nie istnieje. Potocznie został tak nazwany zapach olejków eterycznych pewnego drzewa, którego zapach zupełnie odbiegał od pozostałych. Występuje również syntetyczny, molekularny odpowiednik zwany Cashmeran. Zapach kaszmiru ciężko opisać. Jest mieszanka białego piżma, szypru i nut drzewnych.

Ciekawostka: Pierwszy zapach z domieszką kaszmiru ukazał się w 1986 roku. Były to perfumy marki Cacharel-Loulou.

Jakie perfumy wybieracie na chłodniejsze, jesienne dni? Czy wśród nut zapachowych znajdziemy w nich kaszmir?

Pachnącego dnia wam życzę.

A.

To 3 czyli, trendy w świecie zapachu.

 Czy trendy w świecie zapachu istnieją? Zdecydowanie tak. Zauważyć możemy pewną powtarzalność. Nuty, procesy oraz pewnego rodzaju modę.

Słodko

Od paru lat w świecie zapachu królują słodkie nuty zapachowe. Wiele nowości w swoim składzie ma migdały, czekoladę, czy watę cukrową. Ciepłe, słodkie, drzewne z dodatkiem przypraw takie zapachy od jakiegoś czasu są wsze obecne. Słodycze zamknięte w buteleczkach perfum to propozycje na chłodniejsze dni lub wieczory.

Flanker

Ten proces jest od wielu lat bardzo popularny i wydaje mi się, że nadal będzie. Flanker, czyli  zmodyfikowany zapach, bazujący na już istniejącym. Czasem różnica jest praktycznie niewyczuwalna, czasem zapach nieco delikatniejszy, lub bardziej intensywny a czasami podobieństwo jest tylko w kształcie flakonu. Marki wypuszczając takie propozycje, starają się powtórzyć sukces bazowego zapachu.

Prosty skład.

Zapachy oparte na jednej lub dwóch bazowych nutach to prawdziwy hit. To propozycje dla najbardziej wymagających. Mimo swojego prostego składu wcale nie są płytkie i nijakie. Bardzo często zapachy niszowe maja własnie takie składy.

Pachnącego dnia wam życzę.

A.

Zapach w przyszłości czy to się kiedyś skończy?

Rynek perfumeryjny jest ciągle nienasycony. Pomimo setek tysięcy istniejących zapachów, co roku pojawia się od kilku do kilkunastu nowych. Wydawałoby się, że w świecie perfum było już wszystko, mimo tego pojawiają się zapachy, które bardzo szybko stają się absolutnymi hitami.
Jak to się dzieję? Nowości na perfumeryjnych półkach to reakcje i odpowiedzi na potrzeby rynku.

Obecny rynek.

Kupujemy coraz więcej produktów z coraz to lepszym składem i jakością. Jeszcze nie tak dawno głównym syndromem zakupowym była cena, obecnie na równi pożądaną z jakością. Świadome zakupy, sprawdzanie składu, troska o zwierzęta i środowisko. Dotyczy to zarówno jedzenia, kosmetyków jak i perfum. Początkowe protesty i skargi na zabieg reformulacji ustąpiły, gdy ludzie zrozumieli, że czasem by składnik perfum trafił do flakonu, musi zginąć zwierze. (Polecam artykuł  zwierzęce utrwalacze zapachu ).

Mniej znany to gorszy?

Coraz częściej doceniane zostają marki mniej popularne. Stawimy na jakość, trwałość i projekcję, a nie na napis marki na flakonie. Istnieje wiele marek mnie popularnych, na które nie decydowaliśmy się, bo ich nie znamy. Nie mają głośnych reklam, nie polecają ich znani influencerzy. Wydaje nam się, że zapach głośno reklamowany to gwarancja jakości. Nie zamykajmy się w tym świecie, mniej popularny nie znaczy gorszy. Skład to rdzeń, prawdziwa wartość zapachu.

Nowoczesność w zapachu.

Branża perfumeryjna duża część nowości kieruje głównie do młodych ludzi. To właśnie dla pokolenia milenialsów pojawiają się perfumy nowoczesne, unisexy z nowymi składnikami. Coraz bardziej doceniamy zapachy molekularne, oparte na pojedynczych cząsteczkach, nutach. Wybierając zapachy niszowe mamy gwarancję oryginalności, jakości w proporcjonalnej cenie. Luksusowe perfumy potrafią zaspokoić gusta nawet najbardziej wymagającym.

Wielkie domy Mody.

Wielki światowe marki perfumeryjne powiązane są z równie wielkimi domami mody. Nic więc dziwnego, że dzięki takiej reklamie i rozgłosowi, zapachy rozchodzą się jak świeże bułeczki. Mieszka ceny z wolumen sprzedaży. Zapachy marek światowych tworzone są dzięki współpracy z najlepszymi perfumiarzami, artystami projektującymi flakony oraz intensywnym marketingiem. Znane, modne, prestiżowe marki zapachowe, królują i tak pewnie jeszcze długo zostanie.

Coraz więcej marek decyduje się na wypuszczanie własnych zapachów. Zdecydowanie nie grozi nam brak nowości na perfumeryjnych półkach. Jednak bardziej mnie cieszy to, że rynek perfumeryjny idzie w bardzo dobrym kierunku. Jakość zawsze się obroni.

Pachnącego dnia wam życzę.

A.

Różowe, brokatowe szpilki czyli nowy zapach od Carolina Herrera.

Marka założona przez wenezuelską projektantkę mody w tym roku serwuje nam koleją parę butów.

Niezykle kobiecy, orientalno -kwiatowy zapach, zamknięto w charakterystycznym dla marki flakonie, który tym razem obsypano różowym brokatem.

Good Girl Fantastic Pink to zapach z 2020 roku i jest to już dziesiąta "para butów" (piąta kolekcjonerska). 

Moim pierwszym  skojarzeniem z zapachem jest, kobieta CH na niebotycznie wysokich szpilkach, która lubi zdecydowanie słodkie kompozycje. Kolejna propozycja wprost obsypana cukrem.

Jaśmin, tuberoza, odrobinka cytrusów oraz bardzo duża dawka słodyczy to zbuntowana wersja współczesnej kobiety. Prowokacja, szyk, pewność siebie - szpilki Carolina Herrera nie zakłada skromna, cicha dziewczyna.

Twarzą zapachu została 27 -letnia supermodelka Karlie Kloss (wiecie, że jej nr. buta to 40?!).

Zapach bardzo dobrze sprawdzi się zarówno wieczorem, jak i podczas chłodniejszych dni. 

Szpili to zdecydowanie najsłynniejsza seria damskich zapachów marki Carolina Herrera.

Good Girl Fantastic Pink  wykraczający poza ramy czasu i przestrzeni, zabiera nas w kosmiczną podróż.

Nuty zapachowe:

Nuty głowy: migdał, kawa, bergamotka, cytryna; 

Nuty serca: jaśmin wielkolistny, tuberoza, irys, róża bułgarska, kwiat pomarańczy; 

 Nuty bazy: fasolka tonka, ziarno kakaowca, drzewo sandałowe, wanilia, pralina, cynamon, cedr, drzewo kaszmirowe, paczula, bursztyn, piżmo;

Kto już odbył kosmiczną podróż w brokatowych szpilkach? 

Pachnącego dnia wam życzę.

A.

Zapach inspirowany markowymi perfumami.

Perfumy inspirowane znanymi zapachami. Co to właściwie jest? Wtórność, odpowiednik, podróbka?

Inspiracje zapachowe cieszą się ogromną popularnością. Wiele osób, które nie mogą sobie pozwolić na zakup flakonika perfum za 200-300 zł często wybiera właśnie takie rozwiązanie.

Nie, nie jest to podróbka. To zapach budzący skojarzenie drogich, markowych perfum. Bardzo często pachnie praktycznie identycznie. Oczywiście nie zawsze trwałość jest taka sama, jednak przyznajmy szczerze, że cena również.

Dziś chce wam przedstawić markę, która właśnie sprzedają m.in. takie perfumy. Wysokiej klasy, oryginalne zapachy, inspirowane francuskimi perfumami.

Światowa marka Federico Mahora i FM GROUP jest znana  w Europie, Ameryce Południowej, Australii, Afryce i Azji. Podstawowymi produktami FM GROUP World są wysokiej klasy perfumy i wody perfumowane, stworzone we współpracy z najlepszymi perfumiarzami i producentami.

Z czego wynika tak atrakcyjna cena perfum? Przede wszystkim z faktu, że FM działa w systemie MLM. Sprzedaż wyłącznie internetowa to rewelacyjne ograniczenie kosztów.

Co sprawia, że zapachy marki FM są tak niezwykłe i tak bardzo podobne do tych z perfumerii? Fakt, że marka czerpie olejki do swych zapachów z tych samych fabryk co np. Gucci, Hugo Boss czy Dior. Nie wiem, czy wiecie, ale wiele marek nie tworzy koncentratów u siebie, tylko kupuje je właśnie w fabrykach.

Na uwagę zasługują również flakony. Klasyczne kształty buteleczek, piękne w swej prostocie. 

 

Czy warto? Uważam, że tak. Może nie każdemu przypadną do gustu prosty kształt flakonu.

 Może nie spodoba się szata graficzna z numerkiem. Jednak uważam, że to idealny wybór, jeśli chcesz mieć kilka zapachów w cenie jednego.

Jeśli szukasz takiego zapachu, napisz do mnie - mam dla Ciebie specjalną zniżkę.

Pachnącego dnia wam życzę.

A.

Oryginał czy podróbka... jak pachnie zapach?

Pierwsze skojarzenie, gdy słyszę hasło podróbka perfum to bardzo słaba jakość oraz kiepska trwałość. Często zapach podróbki jest zupełnie inny niż oryginalnych perfum. Czasem nazwa na flakonie lub kartonie jest inna (najczęściej 1 literka), a czasami płyn jest innej barwy. Różnica jest czasem praktycznie niezauważalna, inna czcionka lub celofan. Bardzo często równie cena jest zdecydowanie niższa, taka okazyjna. Oczywiście nie mówię o sytuacji, gdy porównujemy cenę z dużej stacjonarnej perfumerii do ceny internetowych perfumerii, gdzie często różnice się diametralne.

Jedne z najczęściej zadawanych pytań pracownikom perfumerii internetowych jest -Czy zapach jest oryginalny? Dlaczego cena jest zdecydowanie niższa niż w XYZ stacjonarnie?

Po pierwsze marża perfum  nakładana na sklepy internetowe jest mniejsza. Dlaczego ? Na to składa się kilka spraw, oto trzy najważniejsze:
- w stacjonarnych perfumeriach jest zatrudnionych dużo więcej osób, które często pracują na zmiany;
- lokale pod perfumerie są wynajmowane, więc sklep musi zarobić na czynsz;
- ochrona, to kolejny niezbędnik perfumerii, niestety biorąc pod uwagę wartość perfum, amatorów na darmowe egzemplarze nie brakuje;

Perfumerie internetowe nie potrzebują tego wszystkiego. Jeśli perfumeria nie posiada punktu odbioru osobistego, lokal może być mały, szary i smutny. Pracownicy dużych perfumerii, często pakują zamówienie bezpośrednio z magazynów, skąd później paczki zostają odebrane przez kuriera. Często perfumy sprzedawane zarówno detalicznie, jak i hurtowo a różnica w cenie jest niewielka. Sklepy internetowe nakręca reklama i opinie klientów. Niestety czasem zdarza się, że perfumerie kupują pozytywne opinie, jednak jest to ok 3% sklepów. Warto wiec przed zakupem zapachu w danym sklepie poczytać opinię na jego temat.

Na pewno nie jedna osoba spotkała się z podróbkami zapachu. Perfumy obok papierosów, ubrań i torebek to najpopularniejszy i najczęściej podrabiany produkt na świecie. Jeśli kupujesz zapach, wiedzące o tym, że nie jest on oryginalny, jest to Twoja świadoma decyzja, to wszystko jest ok. Liczysz się, z tym, że gdy kupujesz ''Chanella" za 30 zł na przydrożnym straganie, nie będą to oryginały. Jednak pomyśl, jak byś się poczuł, wręczając podróbkę zapachu w prezencie, nie wiedząc o tym. Wstyd, wściekłość, rozczarowanie to najłagodniejszy opis Twoich emocji.

Zjawisko było, jest i będzie niestety obecne, szczególnie jeśli kupujemy w internecie. Warto jednak pamiętać, że nie wszystkie perfumy, których kolor jest inny niż pamiętasz, to podróbki. Bardzo często zapach, który przeszedł proces reformulacjii, zmienia delikatnie kolor, lub szatę graficzną opakowania.
Oryginalne, markowe zapachy to perfumeryjne dzieło sztuki, zamknięte w szklanych flakonach, które niestety dużo kosztuje. Drogie, wysokiej jakości składniki destylowane w laboratoriach przez bardzo długi czas.

Pamiętajcie, że sprzedaż podróbek reklamowanych jako oryginalne zapachy jest w Polsce nielegalne.
Jeśli masz wątpliwości czy dany zapach jest oryginalny, sprawdź numer seryjny, który znajduje się na spodzie flakonu oraz kartonika. Istnieje kilka wyszukiwarek internetowych, gdzie można sprawdzić czy zapach jest oryginalny, oraz kiedy został wyprodukowany.

W artykule celowo nie padła żadna nazwa sklepu zarówno internetowego, jak i stacjonarnego.

Pachnącego dnia wam życzę.
A.

Zwierzęce utrwalacze zapachu - niezwykłe, dziwne czy obrzydliwe.

Tajemnicze, niezwykle intensywne, utrwalacze zapachu. Wystarczy tylko odrobinka, by były wyczuwalne w danym zapachu. Substancję, które sprawiają, że perfumy mogą pochwalić się bardzo dobrą trwałością i niezwykła projekcją.(klik).

Dziś część pierwsza - utrwalacze pochodzenia zwierzęcego. 

Na początku warto wspomnieć, że substancję, o których dziś wspomnę są obecnie zastępowane syntetycznymi odpowiednikami. Dzieje się tak z dwóch powodów. Po pierwsze pozyskiwanie ich naturalnie, jest niezwykle kosztowne. Po drugie (zdecydowanie ważniejsze), sposób ich zdobycia budzi niezwykle dużo kontrowersji, nie tylko wśród ekologów.

Ambra to składnik, który ociepla i osładza zapach. Wydzielina z przewodu pokarmowego kaszalota o rybim zapachu. Chyba nikt by nie chciał jednak, by jego perfumy pachniały rybą, dlatego, zanim ambra wyląduje we flakonie, zostaje dokładnie osuszona. Ambra bardzo często bywa nazywana złotem perfumiarzy. 

Piżmo to zdecydowanie najbardziej popularny utrwalacz zapachowy. Niezwykle zmysłowy aromat zawdzięczamy piżmowcowi, a w zasadzie  jego gruczołom. Ten niezwykły perfumeryjny afrodyzjak pojawił się już na moim blogu, wiec, jeśli ktoś nie widział wpisu, to zapraszam. (klik). 

Cywet to wydzielina  z gruczołów okołoodbytniczych cywety. Ciężki, zmysłowy aromat coraz rzadziej pojawia się w perfumeryjnych nowościach. Niestety jak do tej pory nie udało się uzyskać syntetycznego odpowiednika cywetu, dlatego substancja ta, jest nadal pozyskiwana naturalnie. Cywet był uwielbianym przez Kleopatrę feromonem.

Kastoreum to ciepła, lekko cierpka woń o niezwykłym pochodzeniu. Kastoreum to substancja, którą bobry natłuszczają swoje futra. Składnik niezwykły tak bardzo, że budzi pożądanie nie tylko wśród perfumiarzy. Kastoreum znajdziemy również w papierosach, słodyczach, alkoholu, a nawet lodach i deserach.

Dziwne, obrzydliwe, wstrętne, a jednak dodają tyle zmysłowości do zapachu i bardzo często są afrodyzjakami. Dzisiejszy wpis jest kolejnym przykładem, by pogodzić się z procesem reformulacji. (klik).

 

Tuberoza- pachnąca królowa nocy.

Tuberoza to jeden z najczęściej uprawianych  kwiatów na świecie. Niezwykle wrażliwa na warunki atmosferyczne roślinka, przypłynęła do Europy z Hiszpanii w 1519 roku. Bulwiasty kwiat ( tuber = bulwa) szczególnie nocą roztacza niezwykle przyjemny zapach. 

Składnik niezwykle pożądany, jednocześnie niezwykle drogocenny. Do uzyskania 200gr czystego olejku tuberozy potrzebne jest aż 1200 kg pąków rośliny.

Piękne bukiety ciętych kwiatów, girlandy, grządki w ogrodzie, olejki eteryczne, kosmetyki, tam można odnaleźć ten niezwykły kwiat. Zapach tuberozy uspokaja nerwy i łagodzi stres, dlatego roślina jest również często wykorzystywana w aromaterapii.

Niezwykle intensywny zapach tuberozy sprawił się można spotkać ją w wielu flakonikach perfum. W piramidzie zapachowej odnajdziemy ja zazwyczaj w nutach serca. Jej intensywna woń sprawia, że zapach bardzo często dominuje wśród innych nut.

 

Dominująca, kobieca jednocześnie niezwykle kapryśna i zmysłowa...tak pachnie tuberoza.

Perfumy z tuberoza na przełomie lat przechodziły pachnącą sinusoide. W 50 były pożądane, by w 90 odejść w niepamięć. Rok 2000 to ogromny powrót tuberozy na perfumeryjne półki i to zarówno w niszowych, jak i mainstreamowych zapachach. 

Tuberoze znajdziemy wielu damskich propozycjach zapachowych, również w najnowszym zapachu Carolina Herrera Good Girl Supreme. Nie znalazła jej w żadnym męskim zapachu, ale jet wiele propozycji typu unisex własnie z tuberozą.

Marki niszowe - Comme Des Garcons.

Wszystkie perfumy dostępne na rynku można podzielić na dwie kategorii: selektywne i niszowe. Pierwsza grupa to zapachy głośno reklamowane w mediach, powszechnie dostępne w perfumeriach, drogeriach i sklepach internetowych. Ich ogromna popularność dla niektórych stanowi minus. Zapachy niszowe to niecodzienne, luksusowe kompozycje skierowane do znacznie węższej grupy odbiorców. 

Comme Des Garcons  to japońska marka odzieżowa założona w 1969 roku, przez Rei Kawakubo. Nazwa marki została zaczerpnięta ze słów piosenki, która w wolnym tłumaczeniu oznacza: jak chłopcy".

W 2002 roku marka wypuściła młodzieżową linię ubrań, z naszywką serca z wyłupiastymi oczami -Comme Des Garcons Play.

 

Oczywiści jak wiele marek odzieżowych, również i ta wypuściła linie zapachów. Prawie 100 luksusowych, niszowych kompozycji, z czego znaczna większość to unisexy postały we współpracy z najbardziej wybitnymi perfumiarzami.

Pierwszy szyprowy zapach marki o nazwie Comme des Garcons ukazał się w 1994 roku. 

Nuty zapachowe:

Nuty głowy: gałka muszkatołowa, cynamon, kardamon, goździk (przyprawa); 

Nuty serca: kolendra, cedr, róża, geranium; 

Nuty bazy: francuskie labdanum, miód, drzewo sandałowe, kadzidło, pieprz, styraks;

Marka tworzy ubrania awangardowe, zdecydowanie nie dla wszystkich, tak jest również z zapachami. Kompozycja zdecydowanie nie dla każdego, dzięki temu takie wyjątkowe.

Perfumy Comme des Garcons wytyczają nowe szlaki, to niezwykły świat zapachu zamknięty w szklanym flakoniku. Drewno, bursztyn, proch, krzemień, tajemnica i mrok.

Zapachy CDG to niekonwencjonalne propozycje dla wymagających. 

 

Męskie zapachy Jimmy Choo.

Brytyjska marka Jimmy Choo została założona w 1996 roku przez projektanta obuwia Jimmy'ego Choo oraz redaktora akcesoriów Vogue Tamara Mellon. Nic więc dziwnego, że marka słynie głównie z bardzo luksusowych, elegancki butów, torebek i akcesoriów. Szpilki domu mody pojawiły się niejednokrotnie w serialu Sex And The City oraz na nogach milionerki Viktorii Swarovski, podczas jej ślubu. 

Jimmy Choo to jednak nie tylko modą, ale również zapach. Marka posiada obecnie 34 zapachy, z czego pierwszy pojawił się w 2011 roku. Pośród bardzo kobiecych, kwiatowych zapachów na perfumeryjnej półce marki, znajdziemy również propozycję dla Panów. 

Seria męskich propozycji liczy obecnie 5 zapachów. 

Pierwszy męski zapach ukazał się w 2014 roku. Jimmy Choo Man to aromatyczno - owocowe perfumy. 

Nuty zapachowe: różowy pieprz, liść ananasa, melon, lawenda, zamsz, paczula. 

Kolejna propozycja to bardziej intensywna wersja, która ukazała się w 2016 roku. Jimmy Choo Man Intense.

Nuty zapachowe:

Nuty głowy: lawenda, melon, mandarynka; 

Nuty serca: dzięgiel, czarny pieprz, geranium; 

Nuty bazy: fasolka tonka, paczula, labdanum;

Jimmy Choo Man Ice to drzewno - aromatyczne perfumy, wydane w 2017 roku. 

Nuty zapachowe:

Nuty głowy: mandarynka, bergamotka, cytron; 

Nuty serca: wetyweria, paczula, cedr, jabłko; 

Nuty bazy: piżmo, mech, ambroksan;

Jimmy Choo Man Blue to drzewno - aromatyczne perfumy, wydany w 2018 roku. 

Nuty zapachowe:

Nuty głowy:  szałwia muszkatołowa, czarny pieprz, bergamotka, lawenda; 

Nuty serca: skóra, cyprys, ambra, jabłko, ananas; 

Nuty bazy: drzewo sandałowe, wanilia, wetyweria, paczula;

Urban Hero to drzewno - przyprawowe perfumy dla mężczyzn, wydane w 2019 roku. Inspiracja do powstania najmłodszego perfumeryjnego dziecka był  miejskim styl, odwaga i tajemnica. 

Nuty zapachowe:

Nuty głowy: palec Łyko, czarny pieprz; 

Nuty serca: drzewo różane, wetyweria; 

Nuty bazy: ambra, skóra; 

Nowoczesne, męskie, uwodzicielskie, takie są propozycje marki Jimmy Choo. Zdecydowanie warte przetestowania, jednak nie stawiajcie za wysoko poprzeczki. Zapachy idealne na ciepłe, letnie dni. 

Jimmy Choo to marka, która od początku swojego istnienia stała się synonimem pięknych kobiet na wysokich szpilkach i z pięknymi torebkami w ręku.  Jest to również marka zapachów dla odważnych, pewnych siebie, tajemniczych mężczyzn. 

Zapachy gourmand czyli jakie?

Zapachu goumand to największa perfumeryjna słodycz. Prawdziwa czekoladowa bombonierka zapachowa. Cukier, wata cukrowa, karmel to zapachy, które wprost krzyczą "zjedz mnie".

Zapachy dla prawdziwych czekoladoholiczek, chociaż nie każda kobieta lubiąca czekoladę będzie fanką Goumand. Pierwszy pralinkowy flakon pojawił się w świecie zapachu dość niedawno w 1997 roku. Był to debiut, który okazał się ogromnym sukcesem, cóż kto nie zna zapachu Angel Thierry’ego Muglera.

Słodycze zamknięte w buteleczkach perfum to propozycje na chłodniejsze dni lub wieczory. Słodkich zapachów nie używamy raczej do pracy z dwóch powodów. Po pierwsze od nadmiaru słodyczy może bolec głowa (koleżanki z pracy) zwłaszcza w małych pomieszczeniach. Po drugi słodka chmurka zapachowa, która unosi się nad nami, może zaburzyć nasz wizerunek profesjonalistki.

Słodkie perfumy wybierają raczej młode, pełne energii kobiety. Bardziej dojrzałe, świadome swojej kobiecości wolą cięższe, wzbogacone piżmem. Chociaż słodkie nuty znajdziemy głównie w propozycjach dla Pań, wcale nie oznacza to, że męskie zapachy nie posiadają w swoim składzie nut Goumand.

Większość słodkich składników perfum ma pochodzenie syntetyczne, głównie z powodu finansowych.
Zapachu goumand warto unikać, gdy jesteśmy na diecie, już sam zapach tak słodkiej kompozycji sprawia, że ślinka nam cieknie na myśl o deserze.

Goumand po francusku znaczy łasuch, cóż, lepszej nazwy na tę grupę zapachową nie mogli wymyślić :-) Czy wasz apetyt został zaspokojony?