Byblos Cielo – zapach, który zaskakuje niszowym charakterem i przystępną ceną
Byblos to włoska marka luksusowa, która zdobyła uznanie w świecie mody dzięki nowoczesnym kolekcjom prêt-à-porter, skierowanym głównie do młodego odbiorcy. W 1990 roku zadebiutowała na rynku perfumeryjnym, a dziś jej portfolio obejmuje około 40 kompozycji – zarówno damskich, męskich, jak i unisex.
Moje pierwsze spotkanie z marką miało miejsce na początku grudnia, gdy szukałam zapachu na prezent… dla samej siebie. Marzyłam o perfumach niebanalnych, nieszablonowych i niesłodkich – i właśnie wtedy trafiłam na Byblos Cielo.
Cielo – niebo w niszowym wydaniu
Cielo (z włoskiego: „niebo”) to zapach z 1997 roku, który należy do kategorii kwiatowo-drzewno-piżmowej. Choć często określany jest mianem „zamiennika Angela” (Thierry Mugler), zasługuje na niezależną ocenę. Owszem, wyczuwalne są pewne wspólne akordy – jak słodycz wanilii i paczuli – jednak Cielo prezentuje bardziej wyważoną, mniej gourmandową odsłonę.
Nuty zapachowe:
Nuty głowy: konwalia, mandarynka
Nuty serca: pieprz, gałka muszkatołowa, gardenia, jaśmin
Nuty bazy: paczula, wanilia, drzewo sandałowe, kokos, piżmo
Już od pierwszego kontaktu pachnie... drogo. Cielo to kompozycja pełna kontrastów: pikantność pieprzu i gałki muszkatołowej przeplata się z kremową wanilią i ciepłem drzewa sandałowego. Paczula gra tu rolę kluczową – obecna od początku do końca, dodaje zapachowi charakteru i głębi.
Nie jest to propozycja dla każdego – Cielo wymaga pewności siebie, zdecydowania i odwagi. Projekcja jest solidna, a trwałość imponująca – potrafi utrzymać się nawet do 10 godzin na skórze.
Cena a jakość? Zaskakujący balans
W świecie, w którym perfumy niszowe osiągają często zawrotne ceny, Cielo oferuje jakość zdecydowanie przewyższającą swoją cenę (około 45 zł). Jedyne zastrzeżenie można mieć do flakonu – jego design nie zachwyca, ale przy tak przystępnej cenie trudno traktować to jako istotny minus.
Świetna trwałość i projekcja
Charakterystyczna, niepowtarzalna kompozycja
Doskonały stosunek jakości do ceny
Alternatywa dla mainstreamowych słodziaków
Komentarze
Prześlij komentarz